Informacja prasowa 15.04.2022 r.
Na ten czas wyczekujemy tygodniami. Bo Wielkanoc to czas radości, spędzony wspólnie z rodziną na rozmowach przy stole i biesiadowaniu. Konsekwencje tak spędzanych świąt mogą być poważne dla naszego organizmu i zdrowia.
Już wiele dni przed świętami dokładnie planujemy co podamy na pierwszy i drugi dzień świąt - pieczone mięsa, śledzie, mnóstwo sałatek z majonezem i jajek - też z majonezem. Bigos? Dlaczego nie. Najczęściej tłumaczymy się tym, że na co dzień nie mamy czasu na takie świąteczne dania i odrobina obżarstwa nam nie zaszkodzi.
A jednak, nawet krótkotrwałe przejadanie się tłustymi potrawami może źle wpłynąć na nasze samopoczucie. Szczególnie, gdy dotyczy to osób z chorobami przewlekłymi.
Oto kilka podpowiedzi, dr Agaty Sławin specjalisty medycyny rodzinnej, jak przeżyć w zdrowiu wielkanocny czas:
1. Dokładnie zaplanuj co przygotujesz na stół i niczego więcej nie kupuj. Jedź mniejsze porcje i nie zapominaj do posiłków dodać warzyw.
2. Gotuj lżej. Jeśli samodzielnie przygotowujesz świąteczne potrawy, użyj jogurtu zamiast śmietany, wybierz zdrowszą odmianę mąki, cukru, majonezu, użyj chudych mięs, a zamiast ciężkiej sałatki, zrób lekką surówkę. Jeśli masz dość czasu, zrób ciasta samodzielnie, używając zdrowszych, pewnych składników. Ale przede wszystkim ugotuj i przygotuj mniej niż w poprzednich latach – przecież wszyscy wiemy, jak dużo jedzenia zawsze zostaje i się marnuje…
3. Jedz wolniej. Po kilku kęsach zrób przerwę, daj szansę organizmowi na spokojne trawienie, a współbiesiadnikom na rozmowę.
4. Alkoholu używaj z umiarem. Jest bardzo kaloryczny, dodatkowo zwiększa apetyt, a połączony z tłustymi potrawami może sprowokować ostre zapalenie trzustki lub woreczka żółciowego. A komu się marzą święta w szpitalu?!
5. Odejdź czasem od stołu (im częściej, tym lepiej). Ruch w dowolnej formie jest niezbędny. Jeśli pogoda nie sprzyja długim spacerom, pobaw się z dziećmi, wnukami, domowym zwierzakiem.
6. Schowaj pilota od telewizora. A już na pewno nie włączaj telewizora podczas posiłków – oglądając filmy, zjesz więcej, ruszysz się mniej i nie poświęcisz bliskim czasu, którego tak nam brakuje na co dzień.
7. Nie namawiaj do jedzenia: „Bo tyle jeszcze zostało i kto to zje?!” Sam też nie daj się namówić. Oszczędzanie przez upychanie zapasów w żołądku nikomu się nie opłaca.
8. Pamiętaj o uchodźcach z Ukrainy, którzy przebywają w naszej okolicy. Sprawdź, jak podzielić się z nimi naszymi świątecznymi specjałami.
9. Przygotowałeś za dużo potraw – to, co można, przechowaj w postaci zamrożonej lub przetwórz. A najlepiej podziel się – dowiedz się, gdzie w najbliższej okolicy jest ośrodek pomocy potrzebującym i wybierz się tam na spacer, zabierając jedzenie, którego znowu, mimo corocznych obietnic, zrobiłaś/zrobiłeś za dużo.
10. Nie daj się nabrać – reklamy przekonują nas, że jeśli zażyjemy cudowny środek na trawienie, zgagę, wzdęcia, zaparcie i inne takie dolegliwości, to żadne obżarstwo nam niestraszne, a my pozostaniemy szczupli i zdrowi. Pamiętajmy, że wiele z tych preparatów jest sporządzonych na bazie różnych ziół, które tworzą niekorzystne połączenia w naszym organizmie z lekami na: nadciśnienie, serce, cukrzycę czy też zmienia skuteczność leków wpływających na krzepliwość krwi. Zioła są zdrowe, ale nie każdy może korzystać ze wszystkich! Poza tym większość z tych preparatów to suplementy diety, co oznacza, że nie podlegają tak restrykcyjnym przepisom farmaceutycznym jak lekarstwa i nie możemy być pewni, że skład podany na opakowaniu odzwierciedla rzeczywistą zawartość składnika w pojedynczej tabletce czy kapsułce.
Jednym słowem: umiar i rozsądek doprawione kilkoma solidnymi porcjami ruchu to sprawdzony przepis na ZDROWE Święta Wielkanocne.
Lubelski Związek Lekarzy Rodzinnych - Pracodawców
ul. Zbigniewa Herberta 14
20-468 Lublin