Karmienie piersią jest najlepszym rozwiązaniem zarówno dla nowo narodzonego dziecka jak i jego mamy. Mleko mamy jest zdrowe, jałowe i tanie, a akt karmienia piersią pozwala zbudować niepowtarzalną więź między matką i dzieckiem. W Polsce karmienie piersią rozpoczynają prawie wszystkie młode mamy. W drugim miesiącu życia dziecka karmi piersią około połowa z nich, a co dziesiąta karmi malucha powyżej roku. W trakcie dłuższego okresu karmienia mamie może przydarzyć się niedyspozycja wymagająca leczenia.
Często wiąże się to z dylematem:
Czy karmić dziecko piersią podczas leczenia?
Przejść na karmienie sztuczne?
Zrezygnować z leczenia przypadłości mimo dyskomfortu, by móc karmić naturalnie?
W sytuacji kiedy konieczne jest zażywanie leku, mamy przestają karmić swoje pociechy w obawie o ich bezpieczeństwo. W wielu przypadkach jednak nie jest to konieczne.
Podjęcie właściwej decyzji jest możliwe, kiedy dokładnie znamy wszystkie za i przeciw.
Nie wszystkie leki przenikają do mleka kobiecego w ilości, która miałaby znaczenie dla dziecka. Poza tym nie wszystkie leki, które przenikają do mleka są dla dziecka szkodliwe. W ulotkach dołączonych do leków często nie ma informacji o bezpieczeństwie podawania podczas karmienia piersią . Wynika to z faktu, że firmy farmaceutyczne produkujące preparaty lecznicze zwykle nie wykonują badań na kobietach karmiących. Jednak takie badania są przeprowadzane przez ośrodki uniwersyteckie. Dane dotyczące bezpieczeństwa stosowania leków są publikowane w postaci lekospisów z dokładną oceną ryzyka dla dziecka w odniesieniu do każdego leku.
Lekospisy podają zaszeregowanie leku do poszczególnych kategorii biorąc pod uwagę bezpieczeństwo stosowania podczas laktacji:
L1- najbezpieczniejsze (Nie niosą żadnego ryzyka dla dziecka, ani odległych szkodliwych działań)
L2- bezpieczne (Są to leki stosowane u ograniczonej liczby matek bez wykazania ich działań szkodliwych. Do tej grupy należą też preparaty z małym prawdopodobieństwem szkodliwego działania)
L3- prawdopodobnie bezpieczne (Niedostatecznie przebadane, ale u dzieci karmionych piersią mogą wystąpić objawy niepożądane, które jednak nie stanowią zagrożenia. Do tej grupy zakwalifikowane są również nowe leki, które jeszcze nie przeszły stosownych badań w zakresie bezpieczeństwa stosowania podczas laktacji. Leki z kategorii L3 powinno się stosować jedynie wtedy, kiedy korzystne efekty przewyższają ryzyko u karmionego dziecka).
L4- prawdopodobnie szkodliwe (Badania udowodniły, że leki z tej kategorii mają szkodliwy wpływ na karmione dziecko, albo wytwarzanie mleka. Lek stosuje się w sytuacji, kiedy korzyści znacznie przewyższają ryzyko np. w celu ratowania zdrowia i życia matki, kiedy zastosowanie bezpiecznego leczenia nie jest możliwe, lub jest nieskuteczne).
L5- szkodliwe (Są to leki z potwierdzonym istotnym ryzykiem dla dziecka. Zdecydowanie przeciwwskazane u kobiet karmiących. Jeżeli jest konieczność stosowania preparatu z tej grupy, kobieta powinna zaprzestać karmienia.)
Warto wiedzieć, czym kierować się podczas podejmowania decyzji o leczeniu w trakcie laktacji:
1. Należy unikać stosowania leków, które nie są konieczne (dotyczy to również ziół i suplementów diety).
2. Leki działające miejscowo są bezpieczniejsze od doustnych, ponieważ ich stężenie we krwi jest znikome. Warto wybrać maści, żele czy kremy.
3. Leki wziewne są bezpieczniejsze, bo działają w układzie oddechowym.
4. Mniejsze stężenie w mleku osiągają leki podawane doustnie niż dożylnie.
5. Lepiej używać leków o krótkim okresie półtrwania. Można dostosować godziny podania leku i karmienia tak, by w pokarmie dziecko przyjmowało tylko niewielkie ilości preparatu.
6. Im dziecko jest starsze i im mniej karmień na dobę, tym podawanie leku matce jest dla dziecka bezpieczniejsze.
7. W pierwszym tygodniu po porodzie leki osiągają większe stężenie w mleku matki, po 2-3 tygodniach mleko zawiera mniejsze stężenie leku.
8. Matka karmiąca powinna otrzymywać lek w najmniejszej skutecznej dawce.
Bardzo ważna jest synchronizacja przyjmowania leku przez matkę z porą karmienia dziecka:
1. Matka zawsze powinna przyjmować lek bezpośrednio po nakarmieniu dziecka.
2. Znając czas osiągnięcia najwyższego stężenia leku we krwi matki lub w mleku można ustalać godziny karmienia w zależności od czasu podawania leku.
3. Jeżeli nie jest znany czas najwyższego stężenia leku, karmienie powinno mieć miejsce po co najmniej 90 minutach od zażycia leku.
4. Jeżeli u matki jest konieczność stosowania leku o podwyższonym ryzyku dla dziecka (kategoria L4), a karmienie wypada w momencie wysokiego stężenia leku, należy zastąpić je mlekiem modyfikowanym, a pokarm odciągnąć i wylać.
5. Podczas leczenia matki dziecko powinno być obserwowane w kierunku wystąpienia objawów niepożądanych.
W przypadku problemów zdrowotnych kobieta karmiąca powinna zwrócić się do lekarza. Wśród licznych preparatów antyalergicznych czy antybiotyków są zupełnie bezpieczne do stosowania w okresie laktacji i takie, których stosować się nie powinno. Wybór odpowiedniego leku przez lekarza gwarantuje skuteczność leczenia mamy i bezpieczeństwo dziecka.
A jeżeli karmiąca mama jest przeziębiona? Czy stan podgorączkowy i sporadyczny kaszel wiąże się z koniecznością wizyty lekarskiej?
Stan podgorączkowy i bóle mięśniowe łagodzą preparaty o działaniu przeciwbólowym i przeciwgorączkowym. Jednak lepiej zrezygnować ze starej dobrej aspiryny. Przenika ona do mleka wolno, ale jej stężenie utrzymuje się długo. Większość preparatów złożonych w postaci saszetek rozpuszczanych w gorącej wodzie zawiera w swoim składzie aspirynę. Lepszym wyborem jest paracetamol. Łagodzi ból i gorączkę. Jego stężenie w mleku jest relatywnie wysokie, ale utrzymuje się krótko. Zażyty po nakarmieniu dziecka będzie dla niego bezpieczny. Jednak lekiem z wyboru w okresie laktacji jest ibuprofen. Mamy karmiące nie powinny przyjmować syropów wykrztuśnych. Nie stwierdzono wprawdzie objawów niepożądanych, ale nie zostały one przebadane w kierunku bezpieczeństwa dla karmionego piersią malucha. Warto zwrócić uwagę, że bez recepty można kupić w aptece leki, które mieszczą się w kategorii L4 i są ryzykowne u kobiet karmiących. We wszystkich przypadkach wątpliwych lepiej zasięgnąć rady lekarza. Zupełnie bezpieczne jest przyjmowanie w trakcie laktacji preparatów zawierających sole magnezu.
Na pocieszenie karmiącym mamom należy rozwiać mit dotyczący picia kawy. Często mamy rezygnują z filiżanki ulubionego napoju w obawie, że dziecko po spożyciu przez nią kawy będzie niespokojne, rozdrażnione, może mieć zaburzenia snu, przyśpieszoną akcję serca i drżenia. Niewielka dawka kofeiny jest zupełnie bezpieczna. Wypicie jednej filiżanki kawy dziennie przez mamę daje przyjemność bez szkody dla dziecka.
Małgorzata Stokowska-Wojda
Lubelski Związek Lekarzy Rodzinnych - Pracodawców
ul. Zbigniewa Herberta 14
20-468 Lublin