Biel śniegu, krystalicznie czyste górskie powietrze to raj dla amatorów białego szaleństwa. Pakują deski, jedną lub dwie, w zależności od upodobań i pędem na stok. Wprawdzie wiadomo, że sport to zdrowie, ale bywa, że coś pójdzie nie tak, a slalom skończy się wywrotką i urazem. Najbardziej narażony na uraz podczas jazdy na nartach lub snowboardzie jest staw kolanowy.
Nasze kolano jest bardzo skomplikowaną konstrukcją i uszkodzenie jej daje długotrwałe konsekwencje. Leczenie urazów stawu kolanowego może być zachowawcze lub operacyjne. W każdym przypadku wiąże się z unieruchomieniem. Najważniejszym skutkiem unieruchomienia są zaniki mięśni w unieruchomionej kończynie. Tempo utraty masy mięśnia jest zawrotne. W zaledwie kilka dni po unieruchomieniu dochodzi do spadku masy i siły mięśniowej o 30-60%. Po zabiegach artroskopowych utrata masy i siły mięśniowej wynosi 30%. Po większych zabiegaj ortopedycznych jak endoprotezoplastyka stawu kolanowego deficyt osiąga 60%.
Jak zminimalizować zatem skutki urazu, unieruchomienia i przyśpieszyć powrót sprawności?
Z pomocą przychodzi rehabilitacja. Kojarzymy ją zwykle z zabiegami stosowanymi po przebytym zabiegu operacyjnym. Jednak często, zwłaszcza w przypadku urazów stawu kolanowego odracza się termin zabiegu i wykonuje rehabilitację przedoperacyjną. Jest to zestaw zabiegów i ćwiczeń, które poprzedzają wykonanie zabiegu. Badania wykazały, że osoby, które przed zabiegiem poddano rehabilitacji przygotowawczej, miały znacząco lepszą funkcję stawu kolanowego, siłę mięśniową i zakres ruchu już w 12 tygodni po zabiegu. Rehabilitacja przedoperacyjna znacznie skraca okres dochodzenia do sprawności i w krótkim czasie umożliwia podjęcie uprawiania sportu. Rehabilitacja przygotowawcza powinna trwać 4-6 tygodni. Każdy uraz oceniany jest indywidualnie i indywidualnie dobierana jest metoda jego leczenia. W przypadkach, kiedy zapada decyzja o szybkim wykonaniu zabiegu dowiedziono, że warto jest choćby na krótko wprowadzić rehabilitację przedoperacyjną. Daje to lepsze efekty niż bierne oczekiwanie na zabieg.
Bardzo często nie jesteśmy w stanie zapobiec utracie masy mięśniowej po operacji. W okresie rekonwalescencji po urazie lub operacji stawu często konieczne jest długie unieruchomienie bez możliwości obciążania. Z uwagi na gojenie się uszkodzonych lub operowanych struktur nie można wykonywać ćwiczeń fizycznych. Stwierdzono, że po urazie więzadła krzyżowego przedniego deficyt siły mięśnia czworogłowego uda może trwać nawet do 2 lat.
W tej sytuacji dobre efekty daje elektrostymulacja mięśni i trening niedokrwienny.
Elektrostymulacja mięśni pozwala uzyskać napięcie mięśniowe, nawet jeżeli pacjent sam nie jest w stanie napiąć mięśnia. Dzięki tej metodzie skurcz mięśnia jest znacznie bardziej efektywny. Metoda ta nie tylko ratuje mięsień przed nadmierną utratą masy i siły mięśniowej, ale także poprawia krążenie krwi. Ten dodatkowy mechanizm wpływa na lepsze gojenie się uszkodzonych tkanek, zmniejsza obrzęk, a także redukuje dolegliwości bólowe.
Trening niedokrwienny to kolejna technika zapobiegająca utracie masy mięśnia. Polega on na wykonywaniu ćwiczeń fizycznych w ograniczonym dopływie krwi. Dzięki temu można znacznie zwiększyć siłę i masę mięśniową bez dodatkowego obciążania stawów. Do treningu niedokrwiennego używa się opasek podobnych jak w mankietach aparatów do mierzenia ciśnienia. Opaskę nakłada się na udo, bądź ramię, w zależności od tego, którą kończynę należy poddać ćwiczeniom. Wykonywane ćwiczenia fizyczne w kontrolowanych niedokrwieniu nie są niebezpieczne. Ograniczenie przepływu krwi przez mięsień jest tylko chwilowe, a efekty bardzo korzystne.
Często zapominamy jak ważne w sytuacji urazu jest żywienie. Uraz czy zabieg operacyjny wiążą się ze znacznym zmniejszeniem aktywności fizycznej. Pozostanie na dotychczasowym sposobie żywienia prowadzi do zachwiania równowagi między energią jaką zjadamy, a tą którą wydatkujemy w postaci wysiłku fizycznego. Jest to prosta droga do nadmiarowych kilogramów. Jeżeli zaś za bardzo ograniczymy jedzenie, ujemny bilans energetyczny podczas unieruchomienia spowoduje utratę masy mięśniowej. Odżywianie co do ilości musi być prawidłowo zbilansowane. W diecie rekonwalescenta niezwykle ważna jest odpowiednia ilość białka. Zwiększone spożycie białka zapewnia szybsze gojenie po operacji oraz przybieranie masy mięśniowej, co jest niezwykle ważne zwłaszcza u pacjentów unieruchomionych. Podczas rekonwalescencji optymalna ilość białka powinna wynosić 1,6-2,5 g/kg masy ciała/dobę. Najlepiej jeśli białko jest spożywane w kilku posiłkach po 20-35 g.
Mimo postępu techniki w ortopedii i rehabilitacji warto zadbać o to, by nie było konieczności z nich korzystać. Opieka nad dziećmi, rezygnacja z brawury, a grzaniec dopiero po powrocie ze stoku pozwolą przywieźć z górskiego wypadu wyłącznie miłe wspomnienia.
Małgorzata Stokowska-Wojda
Lubelski Związek Lekarzy Rodzinnych - Pracodawców
ul. Zbigniewa Herberta 14
20-468 Lublin