Informacja prasowa 13.10.2023 r.
15 PAŹDZIERNIKA – TO CZAS WYBORÓW NIE TYLKO PARLAMENTARNYCH.
15 PAŹDZIERNIKA – TO CZAS WYBORÓW ŻYCIOWYCH, ZDROWOTNYCH.
TO EUROPEJSKI DZIEŃ WALKI Z RAKIEM PIERSI. ZRÓB BADANIA I ŻYJ!
Rak piersi jest w Polsce najczęstszym nowotworem złośliwym. Co roku taką diagnozę słyszy 22 tys. kobiet. Co 10. od razu dowiaduje się, że ma nowotwór zaawansowany, a więc czeka ją trudniejsze leczenie i rokowania na przeżycie są gorsze. Wykrywalność raka piersi we wczesnym stadium wynosi zaledwie 40 proc. Szanse na przeżycie ma 60 proc. Polek, podczas gdy w innych krajach europejskich nawet 70–90 proc. To pokazuje, że wykrywamy raka zbyt późno, zbyt wiele kobiet trafia do lekarza już w stadium zaawansowanym. Dlatego lekarki z Federacji Porozumienie Zielonogórskie na co dzień, podczas rozmów z pacjentkami i teraz – w Światowym Dniu Walki z Rakiem Piersi – namawiają kobiety do profilaktyki. Do zadbania o siebie.
Nowotwór piersi jest drugą – po raku płuca – przyczyną zgonów onkologicznych wśród pań, a wśród młodych Polek w wieku 20–44 lata – nawet pierwszą. Od kilkunastu lat specjaliści z przerażeniem obserwują rosnącą tendencję w zakresie umieralności na raka piersi. I to pomimo postępów w zakresie organizacji leczenia, diagnostyki czy dostępu do nowoczesnych terapii. Nadal zbyt mało mówi się o tej chorobie, brakuje systemowej edukacji.
– Jestem lekarką medycyny rodzinnej z Wrocławia. Mam dwie dorosłe córki, które nauczyłam samobadania piersi, bo wiem, że taka autodiagnostyka jest szczególnie ważna dla młodych kobiet. Opowiadam o tym również moim młodym pacjentkom, zachęcając je i ucząc jak dbać o swoje bezpieczeństwo. Sama jestem w wieku, który kwalifikuje mnie do badań mammograficznych i bardzo regularnie z nich korzystam, bo chcę jeszcze długo bawić się ze swoimi wnukami – mówi dr Agata Sławin, specjalistka medycyny rodzinnej, ekspertka Federacji Porozumienie Zielonogórskie.
– Jestem lekarką rodzinną z Białegostoku i mam dobrą wiadomość dla kobiet. Już od listopada program profilaktycznych badań mammograficznych będzie rozszerzony i panie już od 45. do 74. roku życia będą mogły z niego skorzystać. Ja też z tych badań korzystam. W tym roku już zrobiłam profilaktyczną mammografię, po to by zapobiegać chorobie – nowotworowi piersi. Zachęcam byśmy wszystkie, to robiły – mówi Joanna Szeląg, specjalistka medycyny rodzinnej, ekspertka Federacji Porozumienie Zielonogórskie.
– Jestem lekarką w Sępopolu na Warmii i Mazurach, mam 57 lat. Od lat badam się, kontroluję, wykonuję samobadanie piersi i zachęcam do tego młode pacjentki. Szczególną uwagę poświęcam młodym pacjentkom, kobietom, dziewczynom mówiąc im, że rak piersi to choroba – nie wyrok. Pacjentki, jeśli są obciążone genetycznie, zachęcam, żeby poddały się badaniom genetycznym. Wystawiam im skierowanie przez poradnię genetyczną. Regularnie badam się i zachęcam do tego moje pacjentki, bo wiem, że to gwarantuje mi długie życie – mówi Anna Osowska, lekarka rodzinna z Sępopolu, ekspertka Federacji Porozumienie Zielonogórskie.
– Prowadzę małą przychodnię we Włoszczowie na wschodniej rubieży, na Lubelszczyźnie. Badam się regularnie, regularnie robię mammografię, żeby spać spokojnie. Nawet na taką rubież, tu do mnie dojeżdżają mammobusy i korzystam z tego tak samo, jak moje pacjentki. Można spać wtedy spokojnie, bo człowiek wie, że jest zdrowy – mówi Małgorzata Stokowska–Wojda, lekarka rodzinna, ekspertka Federacji Porozumienie Zielonogórskie.
W Polsce od lat z badań mammograficznych kobiety w dedykowanym wieku mogą korzystać za darmo i praktycznie bez kolejki. Kolejek nie ma, bo chętnych też nie ma. Ostatnie dane są dramatyczne – średnia zgłaszalność na mammografię wynosi 45 proc., ale są gminy, w których z tego programu korzysta zaledwie 5 proc. kobiet.
Lubelski Związek Lekarzy Rodzinnych - Pracodawców
ul. Zbigniewa Herberta 14
20-468 Lublin