Wczoraj wojewódzki inspektor sanitarny dr Janusz Słodziński uchylił decyzję szefa powiatowej stacji, nakazującą przerwanie prac lub przeniesienie pacjentów z dwóch oddziałów szpitala neuropsychiatrycznego przy ul. Abramowickiej.
Decyzja Paweł Policzkiewicz, szefa powiatowego sanepidu wiązałoby się z koniecznością zwrotu unijnej dotacji, którą otrzymał szpital neuropsychiatryczny. Jego dyrektor odwołał się więc do wyższej instancji i wczoraj wojewódzki inspektor sanitarny dr Janusz Słodziński uchylił decyzję Policzkiewicza.
Jednak już wcześniej szpital zastosował się do zaleceń sanepidu. Przerwał remont na jednym oddziale, w których są chorzy, a pacjentów z drugiego remontowanego piętra przeniósł na inne oddziały, aby prace mogły być kontynuowane. Robotnicy mają pracować na dwie zmiany, żeby dotrzymać wcześniej założonych terminów.
- Decyzje powiatowego sanepidu miały klauzulę natychmiastowej wykonalności, niezależnie od wniesionego przez nas odwołania - tłumaczy Zenon Daniewski, zastępca dyrektora ds. administracyjno-ekonomiczanych szpitala.
Efektem zamieszania jest to, że szpital wstrzymał przyjęcia, bo po przeniesieniu pacjentów z remontowanego oddziału brakuje wolnych łóżek.
Lubelski Związek Lekarzy Rodzinnych - Pracodawców
ul. Zbigniewa Herberta 14
20-468 Lublin