„Brak jest podstawy prawnej, która nakładałaby na lekarza podstawowej opieki zdrowotnej obowiązek wypełniania karty kwalifikacyjnej uczestnika wypoczynku” - uznał minister zdrowia Konstanty Radziwiłł w oficjalnym stanowisku, opublikowanym 6 lipca b.r. na stronie internetowej. Stanowisko to w pełni potwierdza opinię ekspertów Porozumienia Zielonogórskiego, którą publikowaliśmy miesiąc temu („Karta kolonijna bez wpisu lekarza”).
Minister powołuje się na akty prawne, regulujące organizację wypoczynku dzieci i młodzieży: ustawę z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (Dz.U. z 2015 r. poz. 2156, z pózn. zm.), oraz rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z 30 marca 2016 r. w sprawie wypoczynku dzieci i młodzieży (Dz. U. poz. 452). W załączniku nr 6 do rozporządzenia określono wzór karty kwalifikacyjnej uczestnika wypoczynku. W części II pkt 8 karty kwalifikacyjnej – Informacje dotyczące uczestnika wypoczynku, ustawodawca wskazał, że „istotne informacje o stanie zdrowia uczestnika wypoczynku, rozwoju psychofizycznym i stosowanej diecie (np. na co uczestnik jest uczulony, jak znosi jazdę samochodem, czy przyjmuje stale leki i w jakich dawkach, czy nosi aparat ortodontyczny lub okulary) oraz o szczepieniach ochronnych (wraz z podaniem roku lub przedstawieniem książeczki zdrowia z aktualnym wpisem szczepień)” podają rodzice lub pełnoletni uczestnik wypoczynku, zgodnie z art. 92k ust. 4 ustawy.
W stanowisku minister podkreśla, że dla organizatora wypoczynku wiążąca w tej kwestii pozostaje zatem wyłącznie informacja udzielona przez rodzica lub opiekuna dziecka oraz że brak jest podstawy prawnej, która nakładałaby na lekarza podstawowej opieki zdrowotnej obowiązek wypełniania karty kwalifikacyjnej uczestnika wypoczynku. Według opinii resortu, wprowadzenie przez organizatora wypoczynku innego, niż określony w załączniku nr 6 do rozporządzenia, wzoru karty kwalifikacyjnej i uwarunkowanie udziału dziecka w wypoczynku od wpisania przez lekarza w karcie informacji o stanie jego zdrowia byłoby działaniem niezgodnym z prawem.
Minister odniósł się także do sportowych form wypoczynku.
„Udział w kolonii lub obozie sportowym, które są oferowane jako powszechna, czyli dostępna dla wszystkich dzieci forma wypoczynku, nie jest uprawianiem sportu – czytamy w stanowisku. - Nie ma zatem podstaw prawnych do kierowania kandydatów do tych form wypoczynku do lekarza medycyny sportowej. Wydawanie orzeczeń lekarskich o zdolności do uprawiania danego sportu przez dzieci i młodzież uregulowane jest w rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 14 kwietnia 2011 r. w sprawie trybu orzekania o zdolności do uprawiania danego sportu przez dzieci i młodzież do ukończenia 21. roku życia oraz przez zawodników pomiędzy 21. a 23. rokiem życia (Dz. U. Nr 88, poz. 500). Młody sportowiec objęty jest systematyczną kontrolą stanu zdrowia w związku z uprawianiem sportu przez lekarza specjalistę w dziedzinie medycyny sportowej. Orzeczenie lekarskie o stanie zdrowia umożliwiającym bezpieczne uprawianie sportu przez te osoby wydawane jest na czas określony przepisami, a nie okazyjnie np. na zawody czy obóz sportowy.”
Lubelski Związek Lekarzy Rodzinnych - Pracodawców
ul. Zbigniewa Herberta 14
20-468 Lublin