MISIACZKI
Najbardziej kochane i wszystkie nasze-dzieci. Jednym z najczęstszych problemów medycznych wieku dziecięcego są zaburzenia apetytu. Najczęściej opiekunowie zgłaszają się do gabinetu lekarskiego z niejadkiem. Problem polega na zbyt małej objętości zjadanych posiłków czasami na wykluczeniu niektórych pokarmów, których dziecko nie chce jeść. Zaburzenia łaknienia to nie tylko kłopot z niejadkiem, również nadmierny apetyt jest poważnym zakłóceniem równowagi małego człowieka. Obiektywnym sprawdzianem, czy dziecko odżywiane jest prawidłowo jest pomiar jego masy ciała. Ważenie jest regularnie wykonywane podczas badania bilansowego. Równie niepokojący jest niedobór masy ciała jak i jej nadmiar. Nadwaga i otyłość są nie mniejszym problemem niż niedowaga.
Łaknienie jest procesem złożonym i w związku z powyższym nietrudnym do rozregulowania.
Zależy od wielu czynników. Należą do nich:
1. Czynniki ośrodkowe. W naszym mózgu znajduje się niewielka, ale niezwykle ważna struktura-podwzgórze. Odpowiada ono za liczne procesy warunkujące równowagę organizmu. Tu znajdują się ośrodek głodu i ośrodek sytości. Głód jest nieprzyjemnym uczuciem związanym z potrzebą natychmiastowego zjedzenia czegoś, apetyt to zależna od woli motywacja–chęć zjedzenia konkretnej potrawy. Pobudzenie ośrodka głodu zwiększa apetyt , sygnały pobudzające ośrodek sytości hamują spożywanie pokarmu.
2. Hormony i neuroprzekaźniki. Łaknienie modulowane jest nie tylko przez mózg. Na jego stan wpływają liczne hormony (przewodu pokarmowego, tkanki tłuszczowej, gruczołów dokrewnych np. insulina jak i substancje o charakterze neuroprzekaźników).
3. Prócz biologicznych czynników warunkujących łaknienie zależnych od pracy naszego organizmu niebagatelną rolę pełnią czynniki środowiskowe: nawyki kulturowe, bodźce wzrokowe, węchowe i smakowe czy stres.
Zaburzenia apetytu mogą trwać krótko i nie dawać żadnych powikłań. Jednak w sytuacji, gdy trwają długo mogą być przyczyną znacznych odchyleń od normy masy ciała, co prowadzi do niedowagi, wyniszczenia czy otyłości.
Nie zawsze brak apetytu czyli niechęć do spożywania pokarmów jest sygnałem poważnych zaburzeń wymagających interwencji lekarskiej. Krótkotrwałe zburzenia apetytu mogą towarzyszyć ostrym infekcjom gorączkowym czy urazom. Krótkotrwałe pogorszenie apetytu jest stanem fizjologicznym u dzieci w wieku 1-5 lat i nie wymaga leczenia. Na stan łaknienia wpływają czynniki środowiskowe. Przy niskich temperaturach otoczenia apetyt wzrasta, podczas upałów jest znacznie mniejszy. Krótki i niezbyt intensywny wysiłek fizyczny może wiązać się z mniejszym apetytem. Wysiłek fizyczny forsowny trwający długo, czy wysiłek przewlekły wiąże się ze spożywaniem większej ilości pokarmów.
Przewlekłe zaburzenia apetytu mogą być wynikiem zróżnicowanych zaburzeń:
1. Chorób somatycznych: przewlekłych zakażeń, zaparć, chorób pasożytniczych, alergii pokarmowych, nowotworów, zaburzeń neurologicznych, hormonalnych, niewyrównanej cukrzycy.
2. Zaburzeń psychicznych: depresji, schizofrenii, zespołu Aspergera, autyzmu, stanów lękowych, narkomanii.
3. Zaburzeń psychosomatycznych do których należy anoreksja.
U dzieci występują również problemy polegające na zaburzeniach przeżuwania, spożywaniu produktów niejadalnych (ziemia, drewno, kamienie, lód) oraz zespoły prowadzące do nadmiernego objadania się, czasem z towarzyszącymi wymiotami jak w bulimii.
W zaburzeniach odżywiania najistotniejsze jest stwierdzenie, czy mamy do czynienia z problemem wymagającym diagnostyki i terapii, czy kłopot jest przejściowy i nie zwiastuje choroby.
Niepokój wzbudza zmniejszenie apetytu trwające długo-powyżej 2 tygodni zwłaszcza jeżeli towarzyszą mu objawy alarmujące:
1. Zburzenia wzrastania.
2. Niedobór masy ciała.
3. Opóźnienie rozwoju psychoruchowego.
4. Wymioty lub przewlekła biegunka.
5. Bóle w trakcie połykania.
6. Krztuszenie się w trakcie posiłku.
7. Nawracające infekcje układu oddechowego.
8. Znaczne restrykcje pokarmowe oraz zachowania prowadzące do zmniejszenia masy ciała (nadmierna aktywność fizyczna, stosowanie środków odchudzających).
W przypadkach przejściowych, niegroźnych zaburzeń apetytu pamiętajmy, że „jemy również oczami”, a przykład wiele znaczy. Grzywka z sałaty, oczy z zielonego groszku i paprykowy uśmiech na kanapce sprawi, że chętniej zostanie zjedzona, a tata, który pochłania surówkę z marchewki jest świetnym przykładem dla syna na to, jak odżywiają się prawdziwi mężczyźni.
Małgorzata Stokowska-Wojda
Lubelski Związek Lekarzy Rodzinnych - Pracodawców
ul. Zbigniewa Herberta 14
20-468 Lublin