Co jakiś czas wraca problem wymaganych przez sanepid procedur, związanych z powiadamianiem pacjentów o obowiązkowych szczepieniach.
Zgodnie z art. 17 ust. 9 ustawy o chorobach zakaźnych, obowiązkiem lekarza sprawującego profilaktyczną opiekę zdrowotną jest powiadomienie osoby obowiązanej do poddania się obowiązkowym szczepieniom ochronnym lub osoby sprawującej prawną pieczę nad osobą małoletnią lub bezradną albo opiekuna faktycznego o obowiązku poddania się tym szczepieniom, a także poinformowanie o szczepieniach zalecanych.
- Przepisy jednak nie precyzują, w jakiej formie ma się to odbywać – wyjaśnia Joanna Zabielska-Cieciuch, ekspert Porozumienia Zielonogórskiego. - Dlatego nieuzasadnione są wymagania niektórych powiatowych inspektorów sanitarnych, z jakimi niejednokrotnie mamy do czynienia w przychodniach.
W praktyce bywa różnie. W niektórych przychodniach wywieszona jest informacja na ten temat, w innych pacjenci otrzymują przypomnienie poprzez sms. Istnieje zatem pełna dowolność. Jednak mimo to czasem inspektorzy sanitarni wymagają np. wysyłania listów poleconych lub potwierdzenia zawiadomienia własnoręcznym podpisem opiekuna dziecka.
O tym, że jednak warto czasem powalczyć z próbami narzucania lekarzom obowiązków, które do nich nie należą, świadczy przykład z Pomorza.
Powiatowy inspektor sanitarny rozesłał do przychodni POZ pismo, w którym poinformował, że fakt poinformowania o obowiązkowych szczepieniach ochronnych powinien być odnotowany w karcie uodpornienia oraz potwierdzony podpisem rodzica lub opiekuna prawnego. Powołano się przy tym na par. 9. Ust 4 rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 18 sierpnia 2011 r. w sprawie obowiązkowych szczepień ochronnych.
Na pisma zareagował Pomorski Związek Pracodawców Ochrony Zdrowia, skarżąc się na działania PPIS Głównemu Inspektorowi Sanitarnemu.
W skardze podniesiono, że przywołane przez PPIS rozporządzenie w żadnym miejscu nie wskazuje na obowiązek potwierdzania przez rodziców informacji o szczepieniach obowiązkowych.
„Również w żadnym dokumencie stanowiącym załącznik do rozporządzenia nie ma miejsca na złożenie podpisu przez rodzica/opiekuna, jest natomiast miejsce na wypełnienie danych osobowych tej osoby, ale bez wskazania, kto je wypełnia” - zauważył Związek.
GIS uznał skargę za zasadną, jakkolwiek w odpowiedzi znalazła się uwaga, że wprawdzie zbieranie podpisów w przychodniach nie jest wymagane prawem, to jednak „uzyskanie podpisu rodziców/opiekunów dziecka, potwierdzającego działania lekarza, jest dodatkowym atutem w tej sprawie”. Z naszych informacji wynika, że na Pomorzu ta interwencja pomogła i problem nieuzasadnionych żądań zniknął. Co nie znaczy, że nie może pojawić się gdzie indziej...
Lubelski Związek Lekarzy Rodzinnych - Pracodawców
ul. Zbigniewa Herberta 14
20-468 Lublin