Cywilizacja oferując człowiekowi wiele udogodnień każe za nie płacić. Ceną jest między innymi zwiększona ilość zachorowań na choroby zwane plagami cywilizacji. Oprócz chorób układu krążenia i cukrzycy zalicza się do nich schorzenia alergiczne, w tym astmę.
Na astmę choruje ponad 300 mln osób na całym świecie, szacuje się, że ilość tych osób z czasem będzie rosnąć.
Astma objawia się przewlekłym kaszlem, również nocnym, świszczącym oddechem, dusznością.
W zależności od natężenia objawów wyróżnia się astmę o przebiegu:
Większość chorych na astmę (50-75%) ma postać lekką. Osoby te przyjmują leki doraźnie. Jednak są narażone na zaostrzenia astmy charakteryzujące się dusznością i wymagające interwencji medycznej w trybie nagłym.
Wiadomo, że astma zależy od czynników genetycznych i środowiskowych. Dziedziczenie astmy jest skomplikowane, wielogenowe i nie do końca poznane. Jeżeli jedno z bliźniąt jednojajowych cierpi na astmę, prawdopodobieństwo wystąpienia tej choroby u drugiego bliźniaka określa się na 25%.
Więcej wiemy o czynnikach środowiskowych. Do najczęstszych czynników wywołujących, lub zaostrzających objawy astmy należą:
Wszyscy wiedzą, że osoby cierpiące na astmę powinny dbać o porządek i często sprzątać mieszkanie celem zmniejszenia ilości kurzu i potencjalnie alergizujących zanieczyszczeń. Jednak sprzątanie też może być wysoce szkodliwe, jeżeli użyje się do tego nieodpowiednich środków.
Często używaną substancją o jednoczesnym działaniu drażniącym i alergizującym jest chlorek benzalkonium. Wchodzi on w skład wielu środków odkażających i leków. Najbezpieczniejszym środkiem do odkażania powierzchni dla osób z alergią jest para wodna o odpowiedniej temperaturze i ciśnieniu.
Znaczny wzrost częstości objawów astmy (o 30-50%) występuje u osób mieszkających w wilgotnych lub zagrzybionych domach. Narażenie na pleśnie sprzyja nie tylko astmie, ale zwiększa częstotliwość infekcji układu oddechowego.
Ryzyko rozwoju astmy znacznie rośnie podczas narażenia na pary, gazy, pyły i dymy. Szkodliwy wpływ ma ekspozycja nawet na małe stężenie substancji takich jak dym tytoniowy, środki ochrony roślin, środki czyszczące i odkażające, spaliny z silników wysokoprężnych, tlenki azotu.
Narażenie na czynniki szkodliwe w miejscu pracy ma bardzo istotne znaczenie. Stwierdzono, że 25% przypadków astmy u dorosłych ma ścisły związek z pracą zawodową.
Do zawodów szczególnie predysponujących do astmy należą: pielęgniarki, personel sprzątający, asystenci sportowi i rekreacyjni, pracownicy przemysłu drzewnego oraz narażeni na kontakt z pestycydami.
Prawidłowo prowadzone leczenie znacznie zmniejsza objawy astmy i poprawia komfort życia. Pomocne jest stosowanie technik kontrolowanego oddychania. Powszechnie są stosowane preparaty wziewne. Lek zaaplikowany do układu oddechowego pozwala oddychać pełną piersią. Jednak według danych nadzoru farmaceutycznego tylko 50% chorych przestrzega zaleceń lekarskich.
Najczęstsze „grzechy” chorych na astmę to:
Postęp medycyny przewiduje nowe metody leczenia również dla chorych na astmę.
Leki biologiczne, w których pokłada się wielkie nadzieje znalazły zastosowanie również w leczeniu astmy.
U najciężej chorych na astmę pozostaje termoplastyka oskrzeli. Wprowadzony dzięki bronchoskopowi do światła oskrzela koszyczek nagrzany do wysokiej temperatury selektywnie niszczy mięśnie oskrzeli. Metoda ta znajduje się jeszcze na etapie badań naukowych, bo nie oceniono odległych w czasie skutków jej działania, co jest niezbędne przed dopuszczeniem do powszechnego użytkowania.
Oprócz zdobyczy nowoczesnej medycyny warto samemu zadbać, by uchronić się przed zaostrzeniami astmy:
Małgorzata Stokowska-Wojda
Lubelski Związek Lekarzy Rodzinnych - Pracodawców
ul. Zbigniewa Herberta 14
20-468 Lublin